Nie żyje Mateusz Rutkowski. Był mistrzem świata juniorów w skokach narciarskich

Skoki wracają do Polski. Sprawdź kalendarz PŚ

Żałoba w świecie skoków. Zmarł Mateusz Rutkowski

Przez wielu był określany "Następcą Adama Małysza". Mateusz Rutkowski zadebiutował w Pucharze Świata 10 stycznia 2004 roku. Dzień później pierwszy raz zdobył punkty w rozgrywkach. W lutym tego samego roku osiągnął swój największy sportowy sukces zdobywając złoty medal mistrzostw świata juniorów podczas rywalizacji w Strynie. Podczas tej samej imprezy dołożył srebrny medal w drużynie, startując z Kamilem Stochem, Stefanem Hulą i Dawidem Kowalem.

Jako trzeci Polak w historii przekroczył granicę 200 metrów. Jego kariera nie potoczyła się jednak zgodnie z planem. Miał problemy z alkoholem, nadwagą i dyscypliną.

Jak skakał Mateusz Rutkowski?

Mateusz Rutkowski w sezonie 2003/04 przeżywał swoje najlepsze chwile. Miesiąc przed sukcesem w Strynie zadebiutował w Pucharze Świata, zajmując w Libercu 37. miejsce. Najwyższą lokatą osiągniętą przez Rutkowskiego w zawodach PŚ było 15. miejsce, które wywalczył na skoczni w Zakopanem. W pamiętnym sezonie zdołał uzbierać 17 punktów i zajął 58. miejsce w klasyfikacji generalnej. W kolejnej edycji PŚ nie udało mu się już zapunktować w żadnym z konkursów.

Rutkowski wystąpił również na mistrzostwach świata w lotach narciarskich w Planicy w 2004 roku, zajmując 28. miejsce indywidualnie oraz ósme drużynowo. Podczas czempionatu mistrz świata juniorów ustanowił swój rekord życiowy w długości lotu - 201,5 metra. Niestety, później jego kariera się załamała.

W 2005 r. wziął jeszcze udział w mistrzostwach świata w Oberstdorfie, gdzie zajął 45. miejsce na skoczni normalnej i 39. na obiekcie K-120. Wraz z drużyną prowadzoną przez Adama Małysza nie awansował jednak do drugiej serii, zajmując 9. miejsce.

Od 2006 roku nie wystartował w zawodach organizowanych przez FIS. Skoki dalej były mu jednak bliskie. Wraz z bratem Łukaszem, który także był skoczkiem, należał do zarządu Klubu Sportowego Rutkow-ski. Mateusz Rutkowski zmarł w wieku 37 lat. Przyczyna śmierci nie jest znana.

Jakie były przyczyny śmierci?

Jak poinformował portal goral.info.pl, około południa służby ratunkowe zostały wezwane do Skrzypnego, gdzie udzieliły mu pomocy. U byłego skoczka miało dojść do nagłego zatrzymania krążenia. Ratownicy przeszli do czynności reanimacyjnych. Niestety, jego życia nie udało się uratować.